Ta część mnie, która odpowiada za ogród jest w nieustannym poszukiwaniu ulepszeń. Dlatego, gdy wiosną podczas zakupów w hipermarkecie na T. zobaczyłam niewielką paczuszkę – z tego co pamiętam – za 5 złotych, to nie wahałam się ani chwili. Patencik wydał mi się genialny do podwiązywania roślin – zadania odpowiedzialnego ale niezbyt lubianego przeze mnie […]