Pomimo upału dojechały szczęśliwie cztery sztuki, każda inna: Czelabinka, Sinigłaska, Wołoszebnica i Dlinnopłodna. Kupiłam wcześniej, ale sprzedajacy dopiero teraz wysłał, więc trafiło na niemożebne upały. Sadzenia teraz nie będzie, pomimo tego że są w doniczkach. Na razie wstawiłam je do pojemników z wodą, aby napiły się tyle ile potrzebują po stresującej podróży w gorącu i […]