Przylaszczka pospolita to fascynująca mała roślinka. Napotkałam ją wczoraj na mojej drodze i nie mogłam nie podzielić się zdjęciami. Zanim cokolwiek dalej napiszę, mrówki moje kochane, pamiętajcie, że przylaszczka pospolita jest w Polsce pod ochroną gatunkową od 2014 roku. Więc nie zabieramy z lasów, ale kupujemy w ogrodniczych lub skutecznie prosimy sąsiada 🙂
A teraz do konkretów.
Co lubi przylaszczka pospolita?
Absolutnie cudowna, drobna przylaszczka pospolita (Hepatica nobilis) najbardziej lubi osłonięte części ogrodu, pod liściastymi drzewami zapewniającymi doskonały mikroklimat. W takich warunkach będą pięknie kwitły w cudnie błękitnym kolorze, lub różowym lub w czystej bieli. Biorąc pod uwagę fakt, że wyrastają z gołej ziemi wczesną wiosną te kwiatki przypominające gwiazdki są cenne jak klejnoty, w sekundę przypominają nam dlaczego kochamy ogród.
W naturze, przylaszczka rośnie w umiarkowanych regionach Kanady, Ameryki Północnej, Europy i Azji – często przepychając się przez topniejący śnieg na pochyłych, zalesionych wzgórzach.
Na świecie jest 10 gatunków, z których najczęściej uprawiana jest właśnie przylaszczka pospolita (Hepatica nobilis). W Japonii nazwę popularną yukiwariso tłumaczy się jako „roślina, która wynurza się ze śniegu”, Japończycy nazywają ją również „kwiatem szczęścia”.
Przylaszczka pospolita dorasta do 10 cm wysokości i 10 cm szerokości. Potrzebuje 2 lata by osiągnąć dojrzałość.
Pączki przepychają się przez ziemię, tworząc odporne na warunki atmosferyczne kwiaty, a nowe liście w kształcie wątroby pojawiają się po kwitnieniu.
W Polsce należy do dość rozpowszechnionych gatunków w żyznych lasach liściastych i tylko lokalnie jest rzadsza lub całkiem jej brak. W wielu krajach jest uprawiana jako roślina ozdobna, w przeszłości była także stosowana jako roślina lecznicza. Dla ochrony dzikich populacji w Polsce przed zrywaniem kwiatów i wykopywaniem roślin, przylaszczka objęta była do 2014 roku.
Najlepsi towarzysze
Przylaszczki kwitną marzec-kwiecień. Dobrze komponują się z innymi małymi bylinami leśnymi – psizębem (Erythronium), trójlistem (Trillium), miłkiem (Adonis), zawilcami (Anemone), kokoryczką (Polygonatum), serduszkami (Dicentra) i przebiśniegami.
Jak uprawiać przylaszczkę?
Przylaszczka pospolita będzie przeszczęśliwa na podłożu żyznym, próchnicznym i stale wilgotnym, w miejscach częściowo zacienionych. Może też być szczęśliwa na miejscach słonecznych, jeśli będą wystarczająco wilgotne.
Lubi neutralny lub zasadowy odczyn gleby.
Co jest w niej bardzo cenne, to praktycznie nie choruje, jedynym problemem mogą być ślimaki gdy rośliny są młode.
Nawożenie dorosłych roślin
Marzec-Maj: zacznij nawożenie w marcu płynnym nawozem o wysokiej zawartości azotu i potasu. Azot wspiera rozwój liści i nasion, a potas rozwój korzeni. Ten rodzaj nawożenia trzeba zakończyć w maju.
Czerwiec: zmień nawóz na bogaty w fosforany, który wspomaga rozwój nowych pędów.
Lipiec-październik: to jest czas, gdy korzenie znowu rosną i w tym czasie zamieniamy nawóz na zawierający dużo potasu, aby korzonki dobrze i szybko się rozwijały.
Listopad-luty: nie nawozimy.
Jak rozmnażać przylaszczkę?
Najczęściej przez podział. Podział dojrzałych kęp przylaszczki najlepiej robić tuż przed rozpoczęciem kwitnienia lub bezpośrednio po. Przylaszczki lubią spokój, źle znoszą uszkodzenia korzeni, a po podziale rosną bardzo wolno. Z tego powodu przylaszczki przesadzamy tylko w ostateczności.
Jak rozmnożyć przylaszczkę z nasion?
Zaleca się wysiewać nasiona zaraz po dojrzeniu, do gleby wilgotnej w miejscu osłoniętym. Gdyby jednak były przechowywane, konieczna jest stratyfikacji (należy je przechowywać w temperaturze 0–5 C przez ok. 3 tyg.) Kiełkują długo, bo od 1 do 12 miesięcy. Siewki należy pikować, a pierwszy rok powinny spędzić w warunkach domowo-szklarniowych, ocienione i w wilgotnej glebie.
Helena napisał
Witam,wlasniedzis kupilam przylaszczke z zawiazkami nasion,zobaczymy co z tego wyjdzie,mam nadzieje ze wyjdzie.H
Ewa napisał
Super!. Proszę o info o efektach. Pozdrawiam gorąco!