Dzisiaj byłam na spacerze i właśnie to miejsce, które widzisz na zdjęciu, dosłownie zatrzymało mnie…
Czy widzisz ten piękny kontrast pomiędzy wibrującym kolorem bergenii Winterglow, a świeżą zielenią płaczącej wierzby…
zatrzymałam się gapiłam przez dłuższą chwilę zachwycona urodą natury…
Powoli wyjęłam aparat, delikatnie wyjęłam z futerału, trochę w obawie, aby obrazek nie rozpłynął się jak mgła zanim zdążę to uwiecznić…. zaczęłam robić zdjęcia… przechodnie zaczęli się zatrzymywać patrząc to na mnie, to na obiekt mojego zainteresowania… czy widzieli to co ja?
Anonim napisał
podzielam pani zachwyt — też potrafię się zatrzymać przy kwiatach , krzewach , wiosną — faktyczne bergonie pięknie kontrastują z tą drżącą wierzbą — serdecznie pozdrawiam
Agata napisał
Bardzo lubię bergenię :). Dobrze, że zatrzymałaś się przy niej; może przechodnie na chwilę oderwali się od swoich myśli i popatrzyli na spektakl natury 😉
Oliwa napisał
Bergenie mają coś w sobie, co mi osobiście bardzo się podoba. Mój ogród jest pełen bergenii:)
Ulka napisał
Są piękne! U mnie królują 😀 Pozdrowienia z Kalisza!