Dzisiejszy post będzie odpowiedzią na pytanie Sylwii, która pyta o jukkę karolińską. Przepraszam Was bardzo, że odpowiadam na pytania z opóźnieniem, ale praca, praca…. Mam nadzieję, że mi wybaczycie 🙂
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Indianie Amerykańscy używali jukki włóknistej w różnych celach: do jedzenia, produkcji lekarstw, mydła i tkanin. Korzenie jukki włóknistej zawierają dużo saponin, która właśnie była wykorzystywana w produkcji mydła. Natomiast liście zawierają jedne z najmocniejszych włókien, podobne do sizalowych, które były skręcane i robiono z nich siatki, koszyki i tkaniny na ubrania.
Jukka karolińska to zimozielona bylina mrozoodporna do temperatury -34C. Kwitnie pod koniec lata na długich pędach, które mogą dorosnąć nawet to 1,8 m. Kwiaty zwracają uwagę nie tylko ogrodników i gości, ale są lubiane przez motyle, pszczoły oraz – w innych krajach – przez kolibry.
Aby pięknie kwitła należy jej zapewnić warunki zbliżone do naturalnych.
Posadzenie jukki karolińskiej na suchej rabacie czy w ogrodzie skalnym, na pewno doda dramatyzmu i ją urozmaici, dzięki ciekawemu, zwracającemu uwagę, szablastemu ulistnieniu. Jest atrakcyjna latem, gdy pięknie kwitnie i zimą dzięki dużym szablastym liściom zakończonym mocnym i niebezpiecznym kolcem. Liście mogą mieć kolor zielono-niebieski, złoty lub mieszany.
Jukka karolińska w odróżnieniu od jukki popularnej w naszych ogrodach nie ginie po kwitnięciu, tylko dalej rośnie i rośnie jak chwast.
Jukka należy do rodziny agawowatych, do której zalicza się zarówno byliny, krzewy jak i drzewa – a wszystkiego około 50 gatunków.
Co zrobić, aby pięknie kwitła?
Jukka karolińska pochodzi z gorącego klimatu i zwłaszcza w naszych warunkach klimatycznych gdzie – jak to było w tym roku – czasem ciągle pada, wymaga zapewnienia stanowiska gorącego, suchego i dobrze zdrenowanego.
Naturalnie rośnie na suchych piaskach wzdłuż wybrzeży, w miejscach skalistych i innych otwartych przestrzeniach.
Jukka karolińska jest wyjątkowo odporna na suszę i długowieczna. Pod ziemią tworzy grube, rozległe kłącza zapewniające jej wodę i odżywianie, dzięki czemu może rosnąć nawet w czystych piaskach. Kłącza rozrastając się tworząc grupy nowych roślin.
Jest jedną z najwytrwalszych bojowniczek o przetrwanie, bo natura wyposażyła ją w umiejętność przetrwania i gorąca, i mrozu, i suszy i wilgotności. Toleruje zarówno zimną jak i umiarkowaną, okresową wilgotność podłoża. Toleruje, ale niezbyt lubi, a więc wybierając jej inne miejsce, narażasz roślinę na stres i choroby.
Rozmnażanie jukki karolińskiej jest możliwe przez oddzielanie małych roślin pojawiających się przy rozroście kłączy, przez oddzielanie samego kłącza i nasiona.
Uwaga!
Jeśli chcesz zaprosić jukkę karolińską do swojego ogrodu, dobrze wybierz dla niej miejsce. Jej korzenie i kłącza rosną bardzo duże i mocne, co po jakimś czasie powoduje, że w razie zmiany planów, jest ją bardzo trudno przesadzić czy usunąć. Praktycy twierdzą, że jest to praktycznie niemożliwe, a więc jukkę karolińską raczej dobrze jest posadzić w miejscu, w którym może zostać na zawsze. Jest bardzo żywotna i odrasta nawet z najmniejszego kawałka kłącza, jakie pozostanie w ziemi.
Jeśli z góry wiesz, że wybrane miejsce jest tymczasowe, posadź ją w donicy zanim podejmiesz decyzję.
Jukka karolińska preferuje miejsce słoneczne, gorące, bardzo dobrze zdrenowane, raczej ubogie w substancje odżywcze. Tylko w pierwszym roku po posadzeniu wymaga podlewania, dopóki nie zaaklimatyzuje się w nowym miejscu i dopóki nie ustabilizują się korzenie.
Jeśli masz małe dzieci, posadź jukkę karolińską w taki sposób, aby jej bardzo mocne i duże kolce nie zagrażały bezpieczeństwu.
Jeśli zapewnisz jej właściwe warunki, jest to roślina właściwie niestwarzająca problemów, które mogą się pojawić w wypadku słabego zdrenowania miejsca przed posadzeniem.
Preferowane zakresy odczynu gleby pH 5,5-8,5.
Skomentuj, twoja opinia ma znaczenie :)