Właściwie powinnam ująć to inaczej. Może sam wiek wrażenia nie zrobi – ot kilka cyfr – ale kiedy wejdziesz do starego ogrodu, który ma blisko 200 lat, to poczujesz, że prawdziwe wróżki i gnomy naprawdę mogą tu mieszkać – i o tym wrażeniu właśnie piszę.
Ogród wrocławski położony jest w najstarszej części Wrocławia, przy Ostrowie Tumskim i został założony na terenie starego koryta Odry. Rozciąga się na powierzchni ponad 7 hektarów i obejrzeć można około 11.500 różnych gatunków i odmian roślin. W niektórych miejscach w Internecie natknęłam się na informację o 8.000 roślin, ale w oficjalnych aktualnych materiałach ogrodu widnieje liczba 11.500.
Wybrałam się obejrzeć ogród o świcie, ulubionej porze na oglądanie ogrodów. Na szczęście ogród wrocławski otwierany jest we wrześniu nadal o godzinie 8.00, a nie o 10.00 (tak jak ogród botaniczny przy Parku Łazienkowskim w Warszawie), kiedy południowe słońce przykrywa magię i wszystko wypłaszcza. Pomimo tego, że również popołudniowe słońce daje ciekawe efekty, to jednak poranki są specjalne.
Obejrzyj ze mną wybranych 25 zdjęć z wrześniowego spaceru po wrocławskim ogrodzie botanicznym.
Piękny, nastrojowy Ogród. Magiczny jak cały Wrocław i rzeczywiście poranne światło dodaje mu uroku. Cudne chochoły z traw…
PS> Uświadomiłam sobie, że nigdy nie byłam w środku tego Ogrodu…
Pełne uroku miejsce… Ja również nigdy tam nie byłam, ale kiedy przyjadę do Wrocławia odwiedzę je na pewno.
Była, widziałam i jestem zachwycona tym miejscem. Widziałam też przepiękny ogród japoński. Zakochałam się we Wrocławiu – bardzo urokliwe miasto 🙂 Pozdrawiam