Zimą gdy już wszystkie liście opadną, trawnik stanie sie sztywny od mrozu, Twój ogród powie Ci czy dobrze go zaplanowałeś i czy jest w nim nadal wystarczajaco dużo zieleni, aby cieszyć Twoją duszę. Rośliny zimozielone – jeżeli dobrze je rozplanujesz, będziesz mieć piękny ogród nawet zimą.
Wybrałam dzisiaj 5 najlepszych, najmniej kłopotliwych, a jednocześnie najefektowniejszych roślin zimozielonych. 5 roślin dla maksymalnego efektu zimą, przy najmniejszym nakładzie pracy. Teraz, gdy jeszcze zima za oknem, zaprojektuj zmiany w ogrodzie – już za 2 miesiące będzie można posadzić wybrane rośliny w ogrodzie!
1. Bukszpan, gryczpan (Buxus) – Wygląda pięknie przez cały rok, a co najważniejsze zimą zachowuje piękny zielony kolor. Wybrać możesz z 90 gatunków i ponad 150 znanych odmian. W sklepach dostępnych jest kilka z nich. Jedne są bardziej odpowiednie na elementy wyższe, inne na niższe np. Suffruticosa. Nie sadź bukszpanu, o którym wiadomo, że rośnie do 2-3 metrów na obwódkę rabaty czy niski żywopłocik do 50 cm, bo jego grube gałązki zawsze będą brzydko wyglądały po przycięciu. Jeśli zachowasz zasadę, aby ciąć bukszpan tylko i wyłącznie w czerwcu, masz wielką szansę na zachowanie zdrowych roślin.
2. Hebe – Niektóre z nich rosną w doskonałym, kulistym kształcie i nie wymagają nawet przycinania. Dorastają maksymalnie do 1 m wysokości, choć niektóre z nich są całkiem malutkie. Zachowują piękny kolor w mrozy do -10C.
3. Ostrokrzew (Ilex aquifolium i Ilex x meserveae) – Ilość gatunków od 300 do 800 – uzależniona od źródła, choć rozbieżność ogromna. U mnie rośnie ostrokrzew Meservy (Ilex meserveae) „Blue Boy”, na którym nie występują czerwone jagody, ale jeszcze dosadzić ostrokrzew z czerwonymi jagodami. jeżeli masz w domu małe dzieci, to wybierz ostrokrzew bez jagód, ponieważ są toksyczne.
4. Ognik szkarłatny (Pyracantha coccinea) – Nie tylko mało wymagające, ale odporne na suszę, mogą więc rosnąć na suchych stanowiskach np. u stóp świerka – jeżeli chcesz aby coś przy nim rosło, a wiadomo że to jedno z najtrudniejszych miejsc, możesz właśnie posadzić ognik. Sugerowane zastosowania: w miastach, przy ścianach, dobry na żywopłoty, odporny na zanieczyszczenie. Wytrzyma miejsce zacienione, częściowo zacienione czy słoneczne. Jeśli zachowasz zasadę przycinania po kwitnieniu, ograniczysz trochę luźny pokrój i zawsze będziesz mieć piękne wybarwione jagody.
5. Cis (Taxus baccata Repandens) – Ciemnozielone, niezmienne wybarwienie miękkich igieł. Są również odmiany w kolorach złocistych. Ta szczególna odmiana rośnie dosyc symetrycznie, poziomo. Gałązki przewieszają się delikatnie. Dorasta do 1 m wysokości i 3 m szerokości. Jak każdy cis latwo się regeneruje po przycięciu. Wygląda pięknie posadzony na przykład u stóp azalii gubiących liście na zimę.
A jakie są Twoje ulubione, doskonałe rośliny zimozielone?
leloop napisał
wlasciwie wszystki moje ulubione zimozielone sa wymienione w Twojej piatce 🙂 to bukszpan, cis, i ostrokrzew dorzuce jeszcze wszechobecny tutaj bluszcz lesny, chyba dlatego, ze sa to zimozielone naszej strefy geograficznej. nie przepadam za „modnymi” i masowo w Bretanii sadzonymi araukariami, palmami czy laurowisnia, ktora obok tui jest tu najpopularniejszym zywoplotem. mam jeszcze w ogrodzie bambus, ktory co prawda kojarzy sie egzotycznie ale dzielnie znosi niskie temperatury, lubie go za jego ksztalt i w pewnym sensie tajemniczosc. wyczytalam kiedys, nie wiem czy do konca jest to prawda, ze bambusy zakwitaja jednoczesnie we wszystkich zakatkach swiata, w ktorych rosna. po poprzednich wlascicielach pozostala mi rowniez yukka i kamelia, nie przepadam za nimi ale przeciez nie bede ciac. mam jeszcze drzewka laurowe ale je traktuje bardziej jako skladnik warzywnika choc przeciez moga to byc ogromne krzewy, moi sasiedzi maja np. kilkumetrowy laur.
a tak naprawde to mam ogromny sentyment do czarnych, golych, zimowych drzew i krzewow, suchych kep traw … tutaj zimy sa buro-zielone
„Pod sniegiem swiat pochylony,
siwieje mrozu brew.
To pora zmierzchów czerwonych,
to pora czarnych drzew.
A wiatr w kominie spi, bo ciemno.
A ja? Co ja? Co bedzie ze mna?”
http://www.actionext.com/names_m/maryla_rodowicz_lyrics/jeszcze_zima.html
klaniam sie
Anonymous napisał
Ulubioną rośliną zimozieloną na mojej rabacie kwiatowej okazała się lawenda (choc może raczej zimo-szara niż -zielona) i .. lak. Ta śmieszna roślina dwuletnia u mnie już od czterech lat w śnieg i mróz rozczapierza swoje pióropusze wąskich, długich listków. Wiosną rusza razem z krokusami i kluczykami, pięknie pachnące kwiaty żółte, pomarańczowe, czerwone, mieszane stroją płomieniem rabatkę i przyciągają tęskne spojrzenia sąsiadek 🙂
Ania
Ewa napisał
Leloop,
Ciągle jeszcze widzę tu i tam ogrody smętne zimą, a przecież nie muszą takie być.
Ja też lubię gołe gałezie drzew, ale lubie też równowagę i lbię popatrzeć na zielone w ogrodzie – nawet zimą.
Ewa napisał
Ania, lawenda rzeczywiście jest zaskakująca – u mnie nadal kwitła kilka dni temu jeszcze – a wiosną moją ścinam 5 cm nad ziemią i mam dzięki temu kształtne kępy 🙂
Pozdrawiam,
Ewa
joanna napisał
Witaj Ewo w Nowym Roku 🙂
Życzę Ci spełnienia marzeń …
Jak szybko rośnie cis? Jak duzy może być?
Ewa napisał
Joanno,
Wybór cisów jest spory – wszystko zalezy od przeznaczenia. 'Repandens’ o którym piszę, to chyba najmniejszy z cisów – dorasta do 1 m wysokości i 3 m szerokości, ale sa cisy które dorastaja do kilku metrów wys.
Szczęśliwego#2009
Pozdrawiam,