Kiedy sadzić cebulowe, aby zakwitły na święta? Teraz!
Dotyczy to narcyzów, hiacyntów, ale również amarylisów.
Jak sadzić cebulowe w domu? Można w ziemi, wtedy zwróć uwagę, aby były w połowie przysypane ziemią. Temperatura pokojowa i trochę wilgoci wystarczy.
Można cebulki sezonowe również 'posadzić’ w naczyniu z wodą. Jeżeli znajdziesz wazonik na 1 cebulkę (w przypadku hiacyntów to łatwiejsze ze względu na wielkość cebulek), na/w którym da się cebulkę położyć tak, aby tylko korzonki były zanurzone w wodzie, to wystarczy.
Czy można uratować pędzone cebulki? Tak.
Po kwitnieniu obcinamy łodyżkę z kwiatem, resztę zostawiamy. Nawozimy (lub podsypujemy kompostem). Podlewamy, aż liście zaschną. Trzymamy w suchym, przewiewnym miejscu do jesieni, a wtedy w okresie wrzesień – grudzień sadzimy na rabatach lub – jeśli nie mamy ogrodu – dajemy w prezencie komuś, kto ma ogród 🙂
Czy zdarzyło Ci się zbierać takie cebulki 'prezentowe’, którymi odbarowano koleżanki i kolegów w biurze? Zwykle są wyrzucane, a możesz je ocalić.
Czy ktoś będzie sadził cebulki w tym tygodniu?
UWAGA!! Jeżeli chcesz, aby narcyze nie wyrastały jak głupie, podlewaj je z dodatkiem alkoholu – to jedno z najnowszych okryć naukowców z uniwersytetu Cornell w USA.
Ita napisał
Dzięki za przypominajkę o cebulkach .Często odwiedzam Twój blog i dowiaduję sie ciekawych rzeczy o roślinach .
Pozdrowienia od początkującej ogrodniczki.
leloop napisał
ja nie wyrzucam, wsadzam je w ogrodzie, niektore wyrosna inne nie. hiacynty w ogrodzie niemal wszystkie mam z takich „swiatecznych”. ponoc te cebulki sa specjalne pedzone na takie pokojowe temperatury i nie powinny przezyc w warunkach naturalnych ale jednak przezywaja. tym razem skusilam sie na zonkile i klapa, wyrosl mi prawie metrowy szczypior i gdzies tam sie majaczy pak kwiatowy sztuk jeden 🙁 nastepnym razem tylko krokusy i hiacynty 🙂
klaniam sie
leloop napisał
alkohol, mowisz :} a maja jakies preferencje ? 😉
Ewa napisał
leloop,
tak, własnie alkohol jakoś spowalnia wzrost 🙂
myślę, że cokolwiek 🙂 jeśli wypraktykujesz rum na przykład, to daj znać 😉
leloop napisał
ze alkohol spowalnia wzrost to ogolnie wiadomo ale nie sadzilam, ze kwiatkow tez :}
no to ile tej wodeczki im zapodac „seteczka” ?czy „piecdziesiatka” wystarczy no i co na zagryche, sledzik czy ogoreczek 😉
klaniam sie z mokrej, zimnej i szarej jak scierka do podlogi Bretanii 🙁
leloop napisał
no, dobra posadzilam kolejne 5 cebulek „pokojowych” narcyzow. bede je podlewac tak jak radzisz, „z prundem”. jak mi cos bedzie nie tak, to bedzie na Ciebie 😉
ps. mam nadzieje, ze spiewac po nocach nie beda :}
klaniam sie
Ewa napisał
Oh kochana! czekam na raporcik 🙂 będzie Pani zadowolona!
leloop napisał
hm, hm … najwiekszy z moich podlewanych wyskokowo narcyzow ma „juz” ok. 5 cm wysokosci :}
czy zakwitna na Wielkanoc ?
Ewa napisał
a ile im podsypałaś?
może odwyk?
leloop napisał
problem w tym, ze podlalam je tak tylko raz potem to juz byla „tylko” czysta woda.
ale, ze trzeba zawsze szukac pozytywow nawet w najtrudniejszych momentach 😉 mam dla moich dzieci naukowy dowod, ze alkohol opoznia wzrost 😉