Przeczytałam właśnie o pięknym zamiarze kultywowania tradycji polskich ogrodów wiejskich, gdzie przy zapachu jaśminowców, kalin, lip, lilli, róż, rezedy, maciejki, heliotropów, lilaków można popijać poranną czy popołudniową herbatkę lub kawę. I bardzo mi się ten pomysł podoba. W Anglii kultywują wiejskie ogrody angielskie – a my odbudujmy naszą tradycję. 
Polska historia ogrodów wiejskich jest bogata i jest to w rzeczywistości historia ogrodów właścicieli ziemskich i ogrodów przyklasztornych. Rozwój ogrodów typowo wiejskich to koniec XVII i początek XVIII wieku.
Po roślinach użytecznych: warzywach i owocach, pojawiają się zioła (mięta, bylica bożedrzewko, rumianek, lubczyk, szałwia, piołun i nagietek) jako część ozdobnego ogródka przedokiennego.
W XIX wieku zaczęły się pojawiać malwy, wrotycz, nagietki i aksamitki.
Złoty okres polskich ogrodów wiejskich to wiek XX. Zwykle ogród był umiejscowiony typowo: między domem, a drogą biegnącą przez wieś, zwykle od strony południowej, nazwany został przedogródkiem i stał się wizytówką mieszkańców. Urządzany był indywidualne – wynikało to z upodobań, przyzwyczajeń i wpływów miejscowego dworu.
Plessner – badacz ogrodu wiejskiego, poszukiwał cech typowo regionalnych i właśnie on wspomina o geometrycznych rabatach i grządkach na Kurpiach, w Wielkopolsce – obsadzone bukszpanem dywany kwiatowe, w Rzeszowskiem – popularność grupowania białych lilii przy ścianie budynku.
Plessner wskazuje na jeszcze jeden element przydomowego ogrodu na wsi tzw. gaik. Było to miejsce porośnięte murawą i ocienione lipami, jesionami lub innymi charakterystycznymi dla danego regionu drzewami, miejsce, które było wykorzystywane do odpoczynku w upalne dni lata.
Z upływem czasu zestaw roślin ozdobnych powiększał się. W opisach ogrodów wsi kieleckiej Traczyńskiego znajdziemy astry, rudbekie, dalie, piwonie i rozpowszechnione w okresie międzywojennym – floksy, ostróżki, irysy.
Popularne zaczęły się stawać krzewy ozdobne: bez lilak, bez czarny, jaśminowce i kalina koralowa.
Popularne zaczęły się stawać krzewy ozdobne: bez lilak, bez czarny, jaśminowce i kalina koralowa.
Drzewa sadzono na skraju ogrodu lub przy budynkach, by ich gałęzie pięknie osłaniały dom i ocieniały podwórze.
Nigdy nie sadzono drzew iglastych, uważając, że ich miejsce jest w lesie. Rozrastające się drzewa sadzono przy budynkach gospodarczych, aby chroniły je w czasie pożaru.
Zieleń wiejskich ogrodów była nie tylko ich ozdobą, ale spełniała też funkcje użyteczne: chroniła przed kurzem i hałasem.
Poranne spacery po zroszonej trawie z kubkiem kawy w ręku… kiedyś nie wyobrażałam sobie, że mogłabym w piżamie wyjść o poranku poza próg… a dzisiaj proszę, no może nie dzisiaj, bo temperatura nie sprzyja, ale tak metaforycznie 'dzisiaj’. A przejść się bosą nogą po trawie… cóż bardziej zmysłowego…
Hortensja ogrodowa -Hydrangea macrophylla
malwa
Róża rabatowa 'Chopin’ dorasta do 2 m i kwitnie od czerwca do listopada, nie pachnie, ale za to wygląda – oprócz pięknych kwiatów zebranych w kiście, ma piękne zielone, błyszczące liście. Coś za coś 🙂
róża niesklasyfikowana jeszcze, ale kwitnie od czerwca do listopada, dorasta do 60 cmpięknie wygląda w towarzystwie marcinków, czyli astrów nowoangielskich – romantycznie
Kalina Burkwooda kwitnąca pachnącymi kulami w kwietniu razem z cebulowymi.
Róża parkowa Louise Odier – pięknie pachnąca, kwitnie całe lato od czerwca do października, płatki wyśmienite na konfitury.
~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Podobał Ci się ten artykuł? Zapisz się na powiadomienie mailem o następnych:
–>> Subskrybuj Nastrojowy Ogród e-mailem <<--~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
powraca moda na piękne przydomowe ogrody oraz na działki ogrodowe … dobrze mieć przed oknem piękny ogród a nawet takie miejsce gdzie można miło spędzić czas chociaż jak wpadnie się w wir pracy ogrodowych i pozna smak przebywani w swoim ogrodzie od wiosny do jesieni to trudno wytrzymać później bez ogrodu nawet przez zimę .. wszyscy ogrodnicy teraz z niecierpliwością oczekują wiosny …
Fajna strona, dokladnie jak autorka pomyslalam ze trzzeba wzmocnic polskie tradycjie i miedzy innymi ogrodowe.
Mieszkam w anglii i chcialabym stworzyc cos dzikiego swojskiego, z okolic beskidu ….
Pozdrawiam serdecznie